Opowiadanie to nasza jedyna łódź, którą możemy żeglować po rzece czasu. (Ursula K. Le Guin)

Drodzy Rodacy

Jesteście kretynami. Z Waszego zachowania en masse wynika, że konkurencji intelektualnej z amebą byście nie wygrali. Można wręcz żałować, że nie ma jakiejś zbiorowej wersji nagrody Darwina.
Byliście w stanie głosować na PiS tylko dlatego, że jedyny w historii polityki niewybieralny przywódca partii wycofał się do drugiego szeregu, wystawiając kandydatów zastępczych. Uwierzyliście, że PiS jest normalną partią, a Jarosław Kaczyński nie będzie rządził. A na koniec uwierzyliście, że nie będzie powtórki z lat 2005 – 2007 w znacznie większym wymiarze.
Nie poszliście na wybory, była was ponad połowa wszystkich uprawnionych do głosowania. Jeśli połowa uprawnionych nie idzie głosować, to też niezbyt dobrze świadczy o ich inteligencji. Nie ważne, czy uzasadniacie to brakiem zainteresowania polityką, czy po prostu wam się nie chciało. Pozwoliliście, by debile wybrali nam rząd. Sami więc nie jesteście lepsi.
W zasadzie 26 lat, które minęło, to historia wspaniałego rozwoju społeczeństwa kretynów, którzy najpierw głosowali na gościa znikąd, mówiącego z obcym akcentem, potem robili sobie jaja z demokracji, wybierając kabaretową Polską Partię Przyjaciół Piwa. A wreszcie po prostu olewali wybory.
Dziś wbrew faktom i logicznym argumentom dwadzieścia procent społeczeństwa uwierzyło w zamach smoleński, uznaje za prawdopodobne bredzenie o wybuchach, dobijaniu rannych przez KGB, o sztucznej mgle i rozpylanym helu.
Drodzy Rodacy!
Tak właściwie to zasłużyliście sobie na figuranta Dudę na stanowisku prezydenta i marionetkę Szydło oraz nadprezesa Kaczyńskiego kierującego państwem za pomocą telefonu komórkowego. Zasłużyliście sobie na to, by wam zabrać demokrację, wziąć brutalnie za ryj i zniewolić na przynajmniej ćwierć stulecia. Być może następne pokolenia będą miały ciut więcej rozumu.

5/5 - (1 vote)

10 komentarzy “Drodzy Rodacy”

Możliwość komentowania została wyłączona.