Historia XX wieku pozwalała mieć nadzieję, że po szaleństwie dwóch światowych wojen, ludzkość poszła po rozum do głowy. Prosta prawda, że człowieka szczęśliwego, zadowolonego z życia, mającego poczucie bezpieczeństwa trudno skłonić do agresji, dotarła do wielkich tego świata i postanowili powściągnąć swoją chciwość. Niestety na krótko. Dziś dalsze losy świata stają się znów historią żarłocznej i nieposkromionej chciwości. Niechaj bogaci mają nadzieję, że bomby użyte w przyszłej wojnie światowej potrafią odróżnić biedotę, która ma umrzeć, od bogaczy, którzy mają przeżyć.
jack london
2 wpisy
Ludzkość dotyka niewyobrażalny masowy kataklizm i dziesiątkuje populację. Cywilizacja upada i staje się tylko parodią dawnej potęgi ludzkości. W dwudziestowiecznej literaturze i filmie przez jakiś czasu ulubioną przyczyną upadku była zagłada po globalnej wojnie atomowej. Prekursorem był pisarz Nevil Shute, ktory w powieści „Ostatni brzeg” pokazuje umierającą Australię, jako ostatni […]