Przeciętny antysemita tak zwykle zaczyna swą tyradę na temat Żydów, w której oczywiście pojawia się kilka stałych składników, które są zlepkiem uprzedzeń, stereotypów oraz kompletnych głupot. Badania prowadzone na Uniwersytecie Warszawskim pokazują zatrważające rezultaty, które świadczą niestety o stanie umysłu sporej części Polaków.
rasizm
Mówiono często, że historia magistra vitae est i ja przez wiele lat wierzyłem w ten aforyzm. Sądziłem, że naprawdę historia uczy nas, jak nie popełniać wciąż tych samych błędów, jak odrzucać zbrodnicze i fałszywe idee, jak rozwijać cywilizację.
Przez wiele lat po wojnie antysemityzm był więc postawą wstydliwą. Nie wypadało się przyznawać do niego, bo stawało się wówczas po stronie Hitlera. A jak wiadomo naziści wymordowali również miliony Polaków. Nie było zgody na obecność antysemityzmu w dyskursie publicznym z wyjątkiem niesławnego marca 1968.
Kiedyś swastyki wymalowane na murach lub płotach dość szybko starano się zamalować. Ludziom było wstyd, że ktoś rysuje symbol ludobójstwa. Zbrodniarze spod znaku swastyki wymordowali miliony Polaków.
Czerwona łuna z daleka zwiastowała nadejście nacjonalistycznego marszu patriotycznego. Cóż za ironia losu. To w całym kraju nigdzie nie było białych rac? Jakże ta czerwona łuna szydzi z bohaterskich okrzyków: „white power” i „biała dumna Polska”. Wyłączyłem telewizor, ciężko przecież oglądać takie upokorzenie. Postanowiłem posłuchać muzyki.
Pierwszego lipca 1946 w Kielcach zaginął ośmioletni chłopiec, znalazł się trzy dni później i najprawdopodobniej dla uniknięcia kary wymyślił, że został porwany. Wśród kieleckiej ludności pojawiła plotka, że Żydzi porywają i trzymają w piwnicy polskie dzieci. O ile można zrekonstruować fakty, o tyle trudno dziś dojść do motywów.
Po Drugiej Wojnie Światowej liczba Żydów w Polsce drastycznie się zmniejszyła w wyniku holokaustu, ale też w wyniku migracji. Spora część obywateli pochodzenia żydowskiego, którym udało się znaleźć w krajach zachodnich, nie wracali przerażeni komunizmem, inni emigrowali, póki jeszcze mogli.
Zanim dobra zmiana zawitała na dobre do państwowego radia i telewizji za sprawą dawnego bulteriera braci Kaczyńskich Jacka Kurskiego, bywalcy mediów internetowych zauważyli ją już podczas wyborów w ubiegłym roku. Nagle okazało się, że popularne strony z memami pokazują wyłącznie świat jednej opcji politycznej. Był to świat, w którym Bronisław […]
Niczym Mickiewicz „urodzony w niewoli, okuty w powiciu” spędziłem ostatnie ćwierćwiecze w przekonaniu, że wreszcie żyję w wolnym i niepodległym kraju i że powinniśmy cieszyć się i być dumni, bo to odzyskanie wolności nie kosztowało nas krwi setek tysięcy Polaków, którzy wcześniej ginęli za ojczyznę. Odrobiliśmy lekcję historii – myślałem – minione i tragiczne stulecia czegoś nas nauczyły.
Nie przypadkiem tytułem dzisiejszych rozważań są powtarzające się słowa „Hymnu” Słowackiego, bo to ten właśnie utwór jest niewątpliwym symbolem polskiego romantycznego patriotyzmu – uczucia składającego się ze zwątpień, żalu i tęsknoty. Dzisiaj na wielkiém morzu obłąkany, Sto mil od brzegu i sto mil przed brzegiem, Widziałem lotne w powietrzu bociany […]