Przed wielu laty oglądałem w telewizji stary amerykański film. Nie pamiętam dziś nawet tytułu. Nic nie mogę po latach powiedzieć o wartości artystycznej dzieła.
zemsta
Aleksander Fredro stworzył ponadczasową komedię, zgodnie z dramaturgiczną koncepcją starożytności. Miejscem akcji jest podzielony na pół zameczek, zamieszkiwany przez dwóch oponentów. Zaś wydarzenia rozpoczynają się rankiem i tego samego dnia się kończą. Natomiast akcja obejmuje wydarzenia związane z długotrwałym konfliktem dwóch zacietrzewionych szlachciców.
Jeden tylko fragment z grafomańskiego wiersza Rymkiewicza uważam za prawdziwy i wart cytowania. Ma rację – to się już nie sklei. Dziś w Polsce żyją dwa kompletnie obce sobie narody, dwa społeczeństwa kultywujące wykluczające się idee. Dwa wrogie plemiona.
W przeszłości wymarło wiele wspaniałych gatunków, a my nie będziemy pod tym względem stanowić wyjątku. – pisał Desmond Morris w swej słynnej i dziś kultowej już książce „Naga małpa”. I jeśli się tak kiedyś stanie, to przyczyną będzie właśnie to, że jedni do nienawiści, zemsty i okrucieństwa podżegają, a inni nienawiścią, okrucieństwem i zemstą się żywią.