Spór wokół chrztu Polski, wydarzenia sprzed ponad tysiąca lat, ma dziś wyjątkowo ideologiczny i emocjonalny charakter, a przez to pozbawiamy się możliwości rzetelnej analizy ważnego fragmentu polskiej historii. Z jednej strony jest tradycyjny – popularyzowany od wieków przez Kościół – pogląd, że państwowość polska rozpoczęła się od chrztu w 966 roku i była warunkiem sine qua non zaistnienia i dalszego rozwoju Polski. Z drugiej zaś strony pozbawione naukowej podstawy histeryczne opowieści o rzekomym wprowadzaniu chrześcijaństwa w Polsce ogniem i mieczem, kolonizowaniu Polski przez obce siły, a wszystko to podlane obficie sosem tzw. rodzimowierstwa i panslawizmu, najczęściej importowanego z Rosji. Najwyższy czas odczarować ten zaklęty krąg legend, uprzedzeń, a nawet oczywistych bredni tworzonych na polityczne zamówienie.
chrzest Polski
1 wpis