Kiedyś były modne takie poradniki z zakresu najczęściej spraw technicznych, tłumaczone często z angielskiego, a mające w tytule zwrot „dla opornych” (for dummies).
Archiwum miesiąca: czerwiec 2017
Rozkwit renesansu w Polsce bywa nazywany też złotym wiekiem. Nic dziwnego, bo wspólna monarchia polsko-litewska osiągnęła wówczas szczyt swojej potęgi. Dzięki rozwijającej się w Europie reformacji religijnej osłabł także Kościół Katolicki w Polsce, co korzystnie odbiło się na wewnętrznej polityce, a co najważniejsze wtedy właśnie powstał wspólny literacki język polski.
Od paru tygodniu używam nowego Kindla Paperwhite i ogólnie jestem zadowolony. Podświetlenie jest dobre, można je regulować w zależności od tego, czy czytamy w ciemniejszym lub bardziej doświetlonym pomieszczeniu…
Nie polubiłem Terakowskiej. Z umiarkowanym zainteresowaniem przeczytałem „Córkę czarownic”, bo lubię fantasy. „Poczwarkę” za to ze złością, bo nie przemawiają do mnie religijno-ezoteryczne brednie o Bogu, który powołuje do życia upośledzone dzieci, bo mają jakieś szczególne zadanie do spełnienia.
Rok 1989 był dla większości z nas początkiem epoki optymizmu. Pokolenia urodzone po wojnie, choć żyjące w cieniu zimnej wojny, przeżyły swe życie w pokoju. Na naszych oczach runęła żelazna kurtyna, a Polska – wydawało się – znalazła się w wyjątkowo dobrej sytuacji.
Po Drugiej Wojnie Światowej liczba Żydów w Polsce drastycznie się zmniejszyła w wyniku holokaustu, ale też w wyniku migracji. Spora część obywateli pochodzenia żydowskiego, którym udało się znaleźć w krajach zachodnich, nie wracali przerażeni komunizmem, inni emigrowali, póki jeszcze mogli.
Jon Ronson – urodzony w Walii, pochodzący zaś z rodziny żydowskiej, mieszkający to tu to tam, piszący zaś po angielsku – jest autorem książki „So You’ve Been Publicly Shamed”.
Gdy widzę w mediach społecznościowych odliczanie, ile nam jeszcze pozostało do końca rządów PiS, nie wiem, czy powinienem podziwiać niezłomny optymizm i wiarę w zwycięstwo dobra nad złem, czy jak Jan Hus na stosie, zakrzyknąć: O santa simplicitas!