Opowiadanie to nasza jedyna łódź, którą możemy żeglować po rzece czasu. (Ursula K. Le Guin)

Święta wojna z muzyką

Źli ludzie nie lubią śpiewu, tańca i muzyki – mówiła moja babcia, gdy byłem jeszcze mały. Coś w tym jest. Od zarania dziejów człowiek przeżywa swe wzloty i upadki, a potem o nich śpiewa i tańczy. Zwykle ci, którzy chcieli zniewolić ludzi, zabraniali im śpiewać, tańczyć, grać.
Źli ludzie opanowali Mali. Jest to niewielki kraj afrykański, o którym od lat mówi się, że tak jak gdzie indziej ropa, to bogactwem naturalnym Mali jest muzyka. Historia Mali nie była łatwa, jak i całej Afryki. Początek lat 60′ to wyzwolenie spod panowania Francji i wielka radość z odzyskanej niepodległości. Jednak marzenia ludzi nie miały się spełnić, własny rząd okazał się dyktatorski, kilka lat później doszło do przewrotu i jednego dyktatora zastąpił drugi. Dopiero w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku przychodzi demokracja, ale kraj ma dalej problemy. Jest powstanie Tuaregów, zaczynają się niepokoje, aż wreszcie kolejny zamach stanu na początku tego roku. Od wielu miesięcy coraz większe wpływy mają rozmaite islamskie zbrojne bojówki, które terroryzują ludzi.
W mieście Kidal – skąd pochodzą muzycy ze słynnego zespołu Tinariwen – półciężarówka z uzbrojonymi terrorystami zatrzymała się przed domem miejscowego muzyka. Nie było go w domu, ale islamiści oznajmili jego siostrze, że jak nie będzie posłuszny szariatowi, to obetną mu palce i nie będzie już grać na gitarze. Bandycie wyrzucili z domu instrumenty i wzmacniacze, oblali benzyną i podpalili.* To nie jedyny taki przypadek. Ludzie są zastraszeni, nie wychodzą z domu, pozamykano rozmaite sale koncertowe czy domy kultury. Obecna sytuacja oznacza najprawdopodobniej koniec słynnego festiwalu pustyni w Timbuktu. Nawet w części południowej kraju panuje przygnębienie i strach związany z nieobliczalną przyszłością.
Jestem muzułmanką, ale szariat to nie moja bajka – mówi Rokia Traore, jedna z najbardziej znanych międzynarodowych gwiazd z Mali – gdybym nie mogła nigdy więcej wyjść na sceną, to wolę przestać istnieć. A bez muzyki i Mali przestanie istnieć.**

Okładka płyty Rokii Traore
Okładka płyty Rokii Traore

Muzyka z Mali to wielu wspaniałych wykonawców (niestety mało znanych w Polsce). Oprócz Rokii Traore jest jeszcze Boubacar Traore, zwany bluesmanem z Mali. Jest słynny duet ociemniałych muzyków Amadou & Mariam. Jest Ali Farka Toure i wielu innych.

Prócz znanych nazwisk jest wielu wspaniałych muzyków sesyjnych, którzy wspomagali nie raz największe światowe gwiazdy. Muzycy nie chcą poddać się bez walki, organizują akcje i protesty, ale przemoc i zastraszanie są na porządku dziennym. Jeden ze znanych muzyków odebrał dwa telefony. Ten drugi mówił wyraźnie, że jak się nie zamknie, to gdzieś zniknie.
Niektórzy z talibów działają z pobudek ściśle religijnych dążąc do wprowadzenia szariatu, jako obowiązującego prawa. Nawrócili się nawet niektórzy muzycy, w sierpniu ogłoszono oficjalny zakaz grania muzyki.
Nie chcemy muzyki szatana. Wersety Koranu zajmą jej miejsce. Szariat tego wymaga.
W Sahel, gdzie talibowie chcą utworzyć kalifat nie ma już muzyki wcale, ludzie boją się włączyć radio lub telewizor we własnym domu.
Ta święta wojna z muzyką – pomijając autentycznych religijnych fanatyków, będących w mniejszości – ma swoje absolutnie nie święte przyczyny. Chodzi o władzę i pieniądze. Pieniądze z handlu bronią i narkotykami, czym zresztą od lat trudnią się muzułmańscy terroryści. Obecnie w Mali, nad którym przestaje panować dyktatorski rząd jest najtrudniejsza sytuacja od wielu lat. Ze słabości oficjalnych władz korzystają bez skrupułów bandy talibów terroryzujące kraj, które już zmusiły tysiące Malijczyków do ucieczki i schronienia się w obozach przejściowych w sąsiednich krajach.
Parafrazując słowa wiersza księdza Jana Twardowskiego, śpieszmy słuchać muzyków z Mali, niedługo ich zabiją lub obłożą fatwą.


* Informacje podaję za artykułem Andy Morgana z http://www.guardian.co.uk/world/2012/oct/23/mali-militants-declare-war-music
** Również za Guardianem.

Oceń felieton

11 komentarzy “Święta wojna z muzyką”

Możliwość komentowania została wyłączona.