Jaka jest nasza – Polaków – postawa wobec własności wspólnej, naszej, społecznej lub państwowej.
Archiwum miesiąca: styczeń 2011
Taki przegląd spraw informatycznych.
Mąż Marty Kaczyńskiej rzekł, ze kwota jest nie do przyjęcia. Mecenas reprezentujący wdowę po generale Błasiku, żonę p. Merty i kilku innych powiedział zaś, że to skandaliczne i żenująco niskie propozycje. Jakie propozycje? Oto okazuje się, ze zaproponowano każdemu członkowi rodzin ofiar wypłatę ćwierć miliona złotych odszkodowania za utratę bliskiej osoby. Zatem oprócz rent i jednorazowej pomocy państwa, to samo państwo wypłaci jeszcze dobrowolnie po 250 tysięcy za „niematerialne szkody”. Wystarczy zgłosić się do Prokuratorii Generalnej i podpisać ugodę.
Informatyka i polityka – też warto o tym związku pamiętać.
Pisałem na gorąco uwagi o posiedzeniu sejmu w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Jeszcze jeden powód dla którego PiS nigdy nie powinien już rządzić Polską.
Związek pomiędzy przechodzeniem na czerwonym świetle, a katastrofami lotniczymi jest wbrew pozorom jasny. To nie polityka decyduje o narodowym charakterze Polaków. Polityka jest tylko tego charakteru odzwierciedleniem. W naszym kraju – póki co – nie jest możliwe powierzenie czegokolwiek rozsądkowi użytkowników dróg, ani lotnisk. Tego rozsądku nie ma, więc konieczne są precyzyjne i restrykcyjne przepisy takie, by łamiący je pilot, kierowca, czy pieszy nie miał nawet cienia wątpliwości, że je łamie. Jeśli pieszy przejdzie na czerwonym świetle przez jezdnię, należy go ukarać wysokim mandatem, bo następnym razem jako kierowca przejedzie na czerwonym świetle, a jeśli jest pilotem – będzie lądował w gęstej mgle, choć ogólnie pizda jest.
Rok 2011 jako rok smoleński.
Kilka prawie niepolitycznych uwag o mgle i drogach.
Tym razem nie o katastrofie w Smoleńsku bezpośrednio, ale bardziej o kontekście powstawania idiotycznych teorii związanych z tą katastrofą.